Gospodarka pasterska a krajobraz

gos past krajoFot. Monika Szewczyk, Centrum UNEP/GRID-Warszawa

Piękno karpackiego krajobrazu jest wypadkową działania natury i człowieka. 

Podwaliny stworzyła natura. Trwające wiele milionów lat procesy geologiczne i będące ich następstwem procesy geomorfologiczne, których końcowym akcentem były plejstoceńskie zlodowacenia, ukształtowały nieożywione elementy krajobrazu. Zawdzięczamy im specyficzną rzeźbę gór: masywy górskie, obniżenia, grzbiety, doliny, przełęcze, a także formy typowe dla młodych gór o charakterze alpejskim w postaci np. tatrzańskich turni, jezior, piargów, moren, czy zawieszonych dolin. Położenie geograficzne oraz ukształtowanie powierzchni wywarły decydujący wpływ na warunki klimatyczne, zasoby wodne i warunki glebowe. Czynniki te wspólnie determinowały szatę roślinną i faunę, co znalazło swój wyraz między innymi w charakterystycznej dla krajobrazu górskiego piętrowości klimatyczno-roślinnej.W takim świecie w pewnym momencie pojawił się człowiek. Przyroda wszędzie silnie wpływała i wpływa na byt mieszkańców, ale w trudnym górskim terenie ten wpływ był szczególnie silny. Z naturalnych uwarunkowań wynikał styl życia, formy gospodarowania i użytkowania ziemi, tradycja i kultura. I odwrotnie: obecność i działalność człowieka kształtowała obraz górskiej krainy. Osadnictwo, infrastruktura, wyręby lasów, hutnictwo, działalność rolnicza, wreszcie gospodarka pasterska powodowały – w zależności od miejsca i intensywności – zarówno zniszczenia w krajobrazie, jak też tworzyły nowe walory przyrodnicze i krajobrazowe, w postaci np. półnaturalnych siedlisk górskich łąk i pastwisk, mozaiki niewielkich, rozrzuconych na zboczach poletek, malowniczych osad rozłożonych w górskich dolinach. Krajobraz w pełni naturalny, nieskażony ludzką ręką, stał się stopniowo krajobrazem kulturowym, o specyficznej fizjonomii związanej ze współwystępowaniem elementów naturalnych i antropogenicznych.

Krajobraz ten wciąż się zmienia. Od początków XIX wieku aż do II wojny światowej miał miejsce długi okres wylesiania spowodowany wzrostem liczby ludności i intensywną eksploatacją lasów. W drugiej połowie lat 40. ubiegłego wieku we wschodniej części Karpat polskich, w konsekwencji masowych wysiedleń miejscowej ludności, nastąpiło nagłego załamanie gospodarki rolnej i leśnej. Przyrodnicze i krajobrazowe skutki dobitnie widać np. w Beskidzie Niskim, opuszczonym przez Łemków. W krótkim czasie nastąpił tam szybki wzrost powierzchni leśnej i obniżenie granicy rolno-leśnej. Również w Bieszczadach, na skutek masowego wysiedlenia ludności bojkowskiej nastąpiły podobne przekształcenia krajobrazu. W zachodniej części polskich Karpat nie doszło po wojnie do aż tak dramatycznych wydarzeń i indywidualna gospodarka rolna była kontynuowana, jednakże i tu ulegała ona powoli recesji. W ostatnich zaś latach dynamiczne przemiany społeczno-gospodarcze w naszym kraju powodują, że dominującym źródłem utrzymania mieszkańców polskich Karpat staje się działalność pozarolnicza.

Niezależnie od przyczyn społecznych, politycznych czy ekonomicznych, efektem zaniku dotychczasowych form gospodarowania i użytkowania ziemi jest stopniowa naturalna sukcesja ekologiczna na nieużytkowanych już łąkach, pastwiskach i gruntach ornych. Odłogi są początkowo opanowywane przez dzikorosnące gatunki zielne związane z dawnymi polowymi kulturami uprawnymi, a następnie stopniowo zarastają krzewami i drzewami. Powoduje to wzrost powierzchni leśnej (w Beskidach powyżej 900 m n.p.m. powierzchnia pokryta lasem, choć zawsze była wysoka, przekracza już dziś 90%), a także obniżenie granicy rolno-leśnej. Sukcesja roślinności na opuszczonych gruntach ornych ma wiele pozytywnych efektów dla środowiska. Ogranicza na przykład natężenie procesów grawitacyjnych na stokach (np. spłukiwanie, osuwiska, obrywy). Wykształcenie się zbiorowisk łąkowych na byłych gruntach ornych sprawia, że degradacja powierzchniowa stoków zmniejsza się o 2–3 rzędy wielkości ze względu na gęsty system korzeniowy traw i zwartą darń. Podobną funkcję ochronną spełnia też las.

Należy jednak pamiętać, że w stosunkowo niewielkim stopniu zdegradowany, a jednocześnie urozmaicony, krajobraz kulturowy Karpat pełni bardzo istotną rolę w ochronie różnorodności biologicznej tych gór. Ukształtowanie terenu w połączeniu z ekstensywnymi formami jego użytkowania powodują, że obszary górskie to wciąż prawdziwa mozaika siedlisk, na której wykształciły się cenne ekosystemy zarówno leśne, jak i nieleśne, są w stanie istnieć i pełnić swoją ważną rolę korytarze ekologiczne, a liczne gatunki (w tym gatunki terenów otwartych) znajdują tu wciąż wystarczająco duże terytoria i odpowiednie nisze ekologiczne zdolne podtrzymać choćby niewielkie populacje. Znaczne zalesienie i – co za tym idzie – ujednolicenie karpackiego krajobrazu spowodowałoby zubożenie tego przyrodniczego bogactwa. Gospodarka pasterska ma istotne znaczenie dla jego zachowania. Nie chodzi jedynie o malowniczo wyglądające stado pasące się na górskiej łące do wtóru pobrzękujących dzwonków. Chodzi o to, że dzięki takim stadom piękne górskie łąki i polany w ogóle mają szansę istnieć. Istotą nowoczesnej gospodarki pasterskiej jest jej ekstensywny i zrównoważony charakter. Przykłady masowego, dewastującego przyrodę i górski krajobraz wypasu owiec pochodzą z okresu II wojny światowej i lat tuż po wojnie. Nie mają one jednak wiele wspólnego z wypasem tradycyjnym, odbywającym się przez wieki w formie redyku: stad wędrujących, nigdzie na dłużej nieskoszarowanych. Dziś, świadomi zagrożeń i bogaci w wiedzę i doświadczenie wielu pokoleń pasterzy, potrafimy rozwijać gospodarkę pasterską w sposób opłacalny ekonomicznie, a jednocześnie atrakcyjny kulturowo i sprzyjający utrzymaniu i odtwarzaniu korzystnego dla przyrody, urozmaiconego krajobrazu kulturowego Karpat.

tekst pochodzi z albumu "Dziewięć sił karpackich" - wyd. Centrum UNEP/GRID - Warszawa 2014

Zgadzam sięPrzeglądając naszą witrynę, wyrażasz zgodę na wykorzystanie plików cookies (ciasteczek) w celu:
  1. dostosowania zawartości witryny do preferencji Użytkownika
  2. tworzenia anonimowej statystyki odwiedzin
  3. utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika
Więcej o plikach cookies